« strona główna bloga

Tagi

2018-03-07

Hatari 2.1.0

Zainspirowany newsem na Atari Area o nowym emulatorze dużego Atari, postanowiłem się temu przyjrzeć. Okazało się to kolejna emulacja środowiska, a nie komputerów, więc po raz kolejny słowo "emulator dużego Atari" zostało nadużyte. Prawdziwym emulatorem dużego Atari jest m.in. Hatari - jedyny do tej pory emulator (o którym wiem), który potrafi zaemulować Atari Falcona. Skoro zatem zagłębiliśmy się w temat emulacji dużego Atari, postanowiłem zorientować się jak wygląda sprawa Hatari - okazuje się, że w tym roku wyszła wersja 2.1.0, zatem pobrałem ją, aby zobaczyć, czy czymś nowym mnie zaskoczy.

Jako, że Hatari daje możliwość wyboru procesora (od 68000 do 68060), szybkości zegara (8/16/32MHz) wybrałem najbardziej "wypasioną konfigurację", czyli 68060 32MHz i 128MB TT RAM, z zamiarem obejrzenia demek takich jak Starstruck i Silckut, dla których procesor 060 to właściwa konfiguracja.  Dema owszem, odpaliły, ale "muliły" bardziej niż stary dziadek na skrzyżowaniu w aucie z wolnossącym dieselem. 

Na początku zacząłem przypuszczać, że problemem jest wydajność mojego PC - i3 4000M być może nie daje rady emulować pełnej mocy 060 z 32MHz. Jednak po kilku testach stwierdziłem, że problemem może być sama implementacja emulacji. Emulacja standardowego Falcona (030 16MHz) przebiega płynnie, natomiast przełączenie w tryb (030 32MHz) powoduje, że te same produkcje działają WOLNIEJ! Na przysłowiowy "chłopski rozum", jeżeli podbijemy szybkość emulowanego procesora dwukrotnie, a sprzęt wyrabiał przy standardowej prędkości (powiedzmy na granicy wydajności), to przy podbiciu nie powinniśmy dostrzec wzrostu prędkości, a tutaj mamy jej spadek. Z drugiej strony jeżeli do regulacji prędkości emulowanej maszyny służą jakieś timery, które wyrabiają z emulacją standardu, a już nie wyrabiają z emulacją zegara *2 to znaczy, że mam konfigurację idealną do emulacji standardowego Falcona.

Acha, może to subiektywne spostrzeżenie, ale jak dla 030 16MHz ustawię 128MB TT RAM, to odnoszę wrażenie, że emulacja przebiega nieco "szybciej" ;) 

Chętnie zapoznam się ze spostrzeżeniami i obserwacjami innych użytkowników korzystających z Hatari.