Dodatkowego RAM-u nigdy za wiele.
W końcu po kombinacjach i zmaganiach układ partycji na mojej karcie CF zaczął wyglądać nieco inaczej. Przyczyną było zamieszczenie partycji FAT16, po to aby sprawnie przenieść soft atarowski (którym mam zarchiwzowany na PC) do atarki. Oczywiście wrzucanie po SIO (SIO2PC lub SIO2SD) odpada. Nawet przy transmisji szybszej niż standardowa (czyli np. 67kbit/s) przerzucanie ponad 100MB danych to masochizm. Dlatego po konsultacjach z doświadczonymi wyjadaczami IDE Plus (dzięki Pin), pojawiła się koncepcja załadowania pod Sparta Dos-a sterownika do FAT16, a następnie podmountowanie partycji FAT16 w celu przekopiowania danych z prędkościami, o jakich się SIO nie śniło ;)
No i tu idealny byłby cytat z bajki Adam Mickiewicza "...Już był w ogródku, już witał się z gąską; Kiedy skok robiąc wpadł w beczkę wkopaną...". Podobnie było u mnie: już pobrałem Sparta Dos Tool Kit, już rozpakowałem archwium z FATFS, gdy podczas ładowania sterowanika otrzymałem komunikat informujący o braku pamięci ;) Tak, moje Atari ma wciąż tylko 64kB RAM.
Zatem padła decyzja: trzeba zrobić dodatkowy RAM! Żeby było ciekawiej komponenty do tego przedsięwzięcia posiadam w zasobach od conajmniej roku, pozostaje jedynie poskładać i zrobić. Ale najpierw trzeba zaprojektować ;) W dzisiejszych czasach zamawiasz 1MB u Lotharka i po sprawie. Ale ja chcę inaczej - chcę przede wszystkim mieć do dyspozycji m.in. Cobra Hackera ;) Dlatego rozszerzenie będzie zrobione w wersji mocno oldschoolowej, w której niegdyś montowałem rozszerzenia: PIRAMIDKA kości RAM ;)
Z racji, że moja Atarka to 65XE na płycie 130XE z pamięciami 4-bit (4464), postanowiłem, że chcę tam wrzucić 512kB dodatkowego RAM-u z Cobra Hackerem i z możliwością wyboru typu rozszerzenia: Rambo lub Compy Shop. Do dyspozycji mam 16 scalaków 4464 (czyli 8*64kB daje 512kB). Płyta od 130XE 4-bit ma 4 miejsca na kości pamięci, więc trzeba będzie robić piramidki: 2 pierwsze rządki po 4 scalak, 2 kolejne po 5. W zasadznie nalutowane będą wszystkie nóżki, poza nóżką nr. 16, czyli sygnałem CAS, którym będzie sterowane rozszerzenie.
Oczywiście posiadam także układ CO 25953 czyli tzw. małe MMU, (sterownik pamięci ze 130XE). Oprócz tego pojawi się dodatkowy sterownik z układami 74138 i 74157. Rozdzielaniem sygnału CAS do wybranej grupki pamięci zajmie się układ: 74138 - ma 8 wyjść, które wybierane są 3 wejściami adresowymi (tutaj będą to linie PB5, PB6 i PB7 z PIA) natomiast 74157 będzie sterował wybieraniem trybu pracy Cobra Hackera.
Dodatkowo w okolicach PIA pojawi się dodatkowy mini-płytka ze scalakiem 74157 i ... zworkami! 74157 w zależności od PB4 (z PIA) będzie przełączał działanie PB1 i PB7 - w normalnym trybie pracy (PB4=1), będzie to sterowanie Basiciem i Self Testem, przy PB4=0 Basic i Selt Test będą zablokowane, bo bity 1 i 7 będą decydować o numerze banku dodatkowej pamięci. Jako, że na razie będzie to 512kB, a nie 1MB dodatkowej pamięci, to na płytce będzie zworka, która będzie czynić transparentą linię PB1. Jak w przyszłości zapragnę 1MB, to nie będę musiał modyfikować/lutować układu, tylko wyjmę zworkę i podłączę kabelek. Ponadto zworki na tej płytce będą sterować linią PB5 - albo będzie ona służyć do zarządzania dostępem Antica (opcja +256kB w wersji Compy Shop), lub PB5 będzie decydować o wyborze banku, a PB4 będzie decydować o dostępie Antica (czyli +512kB w wersji RAMBO). Natywnie będzie wszystko w ustawieniu 512kB RAMBO, a jeżeli raz na jakiś czas będzie chciał odpalić tryb Compy Shop (np. obejrzenie jednej z dwóch produkcji dedykowanych lub przetestowanie kodu na tym typie rozszerzenia), to przezworkuję układ w ten tryb pracy.